DRZEWO Z PODPORAMI
Dąb na placu Sikorskiego
Kiedyś o tej sprawie było dość głośno. Lokalne gazety rozpisywały się o niezaradności miasta. Żądano natychmiastowego usunięcia starego dębu z placu Gen. Sikorskiego. Trudno dziwić się mieszkańcom, którzy nerwowo patrzyli na pochylone drzewo. Pień wychylony do 40 stopni wydawał się słabym podparciem dla korony dębu wiszącej nad placem zabaw.
Co zrobiło miasto
Odbyła się wizja lokalna. Pod naciskami Krakowian Zikit jako zarządca terenu złożył wniosek o wydanie decyzji zezwalającej na usunięcie drzewa do Wydziału Kształtowania Środowiska. I tu brawa dla inspektorów. Pomimo nacisków opinii publicznej została wydana decyzja odmowna z nakazem wykonania zabezpieczeń. Urzędnicy uznali, że zagrożenie przewróceniem się drzewa można zmniejszyć. Zikit miał przeprowadzić pielęgnacje w obrębie korony w celu redukcji konarów korony. Następnym krokiem było wykonanie podpór konarów.
Drzewo z podporami było doskonałym kompromisem
I tak dzisiaj mamy drzewo z podporami, które już nie tylko nie straszy mieszkańców ale napa ich dumą. Mnie też.
Koszty całej operacji podobno oscylowały w okolicach 3000 złotych. Wycięcie tego drzewa byłoby pewnie niewiele tańszym kosztem dla miasta.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!